Rozeznawanie powołana w czasie pandemii

Rozeznawanie powołana w czasie pandemii

Pandemia trwa, a życie toczy się dalej… Chcemy Cię zaprosić do przeczytania tekstu, w którym podpowiemy Ci jak rozeznawać swoje powołanie w obecnym czasie.

„Rozeznawanie powołana w czasie pandemii” – taki właśnie tytuł nadaliśmy naszemu wpisowi. W ten sposób chcieliśmy zwrócić uwagę na trzy tematy w nim zawarte, czyli:
1. powołanie,
2. potrzebę rozeznawania swojego powołania,
3. specyfikę czasów, które obecnie mamy.
Zatem do dzieła! 😉

Powołanie

Na początku warto zaznaczyć, że do tematu powołania można podejść na tysiące sposobów. Dziś chcemy Cię zaprosić do zobaczenia siebie w Mk 1,16-18:

Jezus przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.

Ta historia Szymona, to historia każdego z nas. Jesteśmy zanurzeni w naszą powszedniość, w obowiązki, szkołę, studia, po prostu codzienne życie. I w to wkracza Jezus. To On ma inicjatywę, On powołuje, On proponuję wspólną drogę… – to bardzo ważne! Szymon nie słyszy od Jezusa: <<Pójdź za mną, będziesz słuchał mojego nauczania, zobaczysz uzdrowienia, wskrzeszenia, rzeczy przekraczające naturę. Nauczę cię jak się modlić, zobaczysz Mnie zmartwychwstałego jak wstępuję w niebiosa. A potem pójdziesz do Rzymu, gdzie zostaniesz ukrzyżowany, więc nie zwlekaj, zostaw wszystko i chodź…>> Dla Szymona byłoby za dużo. Bóg ma jednak swoją pedagogię. Prowadzi Szymona powoli i pozwala mu widzieć tyle, ile trzeba by postawił kolejny krok.

Niewątpliwie to także nasza historia – Bóg zapraszając nas, chce żebyśmy zaczęli za Nim chodzić, z Nim chodzić. A On już nas poprowadzi.

Swoje powołanie trzeba rozeznawać

Idąc dalej w naszych rozważaniach warto się skupić na temacie rozeznawania. Rozeznawanie to umiejętność rozpoznawania Bożego działania w swoim życiu. Polega ona na wrażliwości i dostrzeżeniu Boga, który wkracza w moją codzienność przez słowa Pisma Świętego, sakramenty, wewnętrzne poruszenia, pragnienia, spotkania z innymi ludźmi, wydarzenia, lektury… Bóg jest nieskończenie pomysłowy w dobieraniu środków, dzięki którym może do nas dotrzeć.
Idąc dalej, rozeznanie polega na tym, by to Boże działanie dostrzec i umieć je zinterpretować po Bożemu.
Potrzeba dużo modlitwy o taką wrażliwość i mądrość w rozeznawaniu.

Czas pandemii…

Gdy udało się już nam dotknąć tematu powołania i rozeznawania, możemy się zająć obecnymi okolicznościami, czyli pandemią.
Każde czasy są zaznaczone bardzo konkretnymi okolicznościami wpływającymi na sposób ich przeżywania. Tym co ostatnio zmieniło nasze przeżywanie codzienności, także tej duszpasterskiej jest koronawirus, którego rozprzestrzenianie spowodowało ograniczenia sanitarne w spotkaniach duszpasterskich, organizowaniu rekolekcji, czy po prostu zwykłych spotkań. Jednak pamiętajmy o tym, co napisał św. Paweł w liście do Rzymian (Rz 8,28a):

Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra

We wszystkim, to we wszystkim 😉 Możemy mieć zatem głęboką nadzieję, że Bóg w swojej wszechmocy będzie potrafił z tego czasu pandemii wyciągnąć dla nas i naszego rozeznawania konkretne dobro. Pamiętajmy jednak by z Nim w tym współpracować!

Konkret!

Jeśli realnie myślisz o Zakonie, jeśli przychodzą Ci takie myśli do głowy, jeśli wracają… to po prostu się do nas odezwij. Nie musisz być pewien, nie musisz się deklarować. Chcemy Ci dać po prostu przestrzeń do rozmowy, spotkania, wspólnej modlitwy, podrzucenia Ci kilku tekstów do przemyślenia i przemodlenia. To ważne także dla nas, bo będziemy wtedy mogli modli się także za Ciebie!

Tu znajdziesz potrzebne dane kontaktowe!

Poczytaj więcej w artykule Moja droga oraz w Bibliotece – w dziale Powołanie.