Znak Tau

Znak Tau

Znak Tau przypomina swą budową Krzyż i to ten, na którym odkupił nas Jezus Chrystus. Dla św. Franciszka był bardzo ważny, ponieważ żywił szczególne nabożeństwo do Chrystusa ukrzyżowanego. Jak to opisuje Tomasz z Celano „ponad wszystkie inne znaki najbardziej miłym był Franciszkowi znak Tau”.

Znak ten przywołuje służbę Jezusa względem innych, którą św. Franciszek bardzo umiłował i pielęgnował. Polecił również swoim braciom, aby pomagali potrzebującym. Wyrazem tego jest nie tylko służba bliźniemu, ale uniżenia się i zdeklarowania do stanu „maiores”, czyli najuboższej warstwy społecznej.

Franciszek chciał być ostatnim jak ta litera, nie chciał, aby mu służono – choć był synem bogatego kupca – lecz aby on służył innym.

Choć ta teza nie jest udowodniona to posiadamy również inne przekazy mówiące nam, co tak mocno wpłynęło na świętego przy obraniu tego znaku za swój. Jednym z takich wydarzeń mogło mieć  miejsce w  roku 1215 na Soborze Laterańskim, który zwołał papież Innocenty III. Zgromadziło się na nim ok. 2 tysięcy uczestników, wśród których prawdopodobnie był św. Franciszek jak i św. Dominik. Przybyli oni po zatwierdzenie reguł dla swoich Zakonów. Papież rozpoczynając sobór wygłosił mowę wstępną, którą oparł na tekście proroka Ezechiela: „Przejdź przez środek Jerozolimy i nakreśl znak Tau na czołach mężów…” (Ez 9, 4a). Swą mowę papież kończy prośbą o troskę nad tym znakiem: „miłosierdzia dostąpią Ci, którzy będą nosili Tau znak pokutnego i odnowionego w Chrystusie życia”. Być może św. Franciszek będąc na tym soborze przyjął ten apel dosłownie obierając znak Tau za symbol nowej formy życia.

Drugim takim wydarzeniem, które mogło wywrzeć duży wpływ na świętego, jest kulminacyjny moment nawrócenia poprzez pocałowanie trędowatego, do których wcześniej czuł odrazę. A w tym momencie dostrzega w nim cierpiącego i uniżonego Chrystusa. I tak zaczyna działać wraz z braćmi wśród trędowatych. Sam Franciszek odwiedza wielokrotnie szpital św. Antoniego pustelnika, w którym pracowali antonianie. Właśnie to oni używali Tau jako swojego znaku. Nosili go na swoich habitach. Widzieli w nim symbol zdrowia fizycznego i moralnego.

Św. Franciszek znak Tau zazwyczaj umieszczał na drzwiach i murach cel braci. Dowiadujemy się o tym z pism Tomasza z Celano. Ponadto najcenniejszym dokumentem stwierdzającym to obranie znaku Tau jest złożenie przez Franciszka autografu na błogosławieństwie dla brata Leona. Święty Franciszek pisze do niego list z powodu jego lękliwej natury, przez co zaczął wątpić w swoje zbawienie. Ten list miał spełnić rolę zapewnienia, że Bóg jest z nim.

Kończąc to opracowanie należy powiedzieć, że znak Tau nie jest jakiegoś rodzaju talizmanem, lecz jest przypomnieniem wielkiej prawdy chrześcijańskiej, że nasze życie zostało odkupione miłością Chrystusa ukrzyżowanego. Poprzez noszenie Tau uznajemy siebie za naśladowców św. Franciszka.

br. Łukasz Ścieszka

Źródła:
– Damien Vorreux, „Franciszkański Symbol TAU, historia, teologia i ikonografia”, Kraków 2001.